Samorząd Województwa Warmińsko-Mazurskiego przejął zadania administracji rządowej dotyczącej integracji środowisk kombatanckich. Spotkanie z kombatantami inaugurujące zasady współpracy w nowych kompetencjach odbyło się 30 listopada w sali sesyjnej Sejmiku Województwa Warmińsko-Mazurskiego z udziałem marszałka Jacka Protasa i zaproszonych gości.
Uroczystość rozpoczęło wystąpienie powitalne Marszałka oraz uhonorowanie Janiny Mirosławy Aleksandrowicz Odznaką „Za Zasługi dla Województwa Warmińsko-Mazurskiego”. Odznaczona jest działaczką na rzecz Samorządu Aptekarskiego. Była członkiem NSZZ „Solidarność”, zaangażowaną w działalność upamiętniającą zbrodnię Katyńską.
W następnej części uroczystości zebrani wysłuchali wystąpień:
- Jacka Dziuby, dyrektora Departamentu Stowarzyszeń i Spraw Socjalnych Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych z Warszawy, który mówił o koordynacji działań na rzecz środowiska kombatanckiego w Polsce;
- Majora Sławomira Zdunka z Wojewódzkiego Sztabu Wojskowego w Olsztynie, który informował obszernie o formach wsparcia ze strony wojska organizacji partnerów społecznych w wydarzeniach związanych z kultywowaniem tradycji oręża polskiego;
- Macieja Prażmo, reprezentującego Sieć Na Rzecz Seniorów Warmii i Mazur, który zapraszał środowiska kombatanckie oraz weteranów do współpracy.
W części dyskusyjnej głosy kombatantów składały się na listę oczekiwań, wśród których dominowały uwagi o brakach w organizacji opieki zdrowia dla kombatantów i weteranów. Rejonizacje i zapisy na terminy powodują, że nie docierają do lekarzy w porę. Na decyzję o przyznanie opieki w Domu Kombatanta czeka się aż trzy lata. Wnioski o zapomogi pozostają bez odpowiedzi.
Zgłaszano ponadto, że zbyt długo trwa oczekiwanie na decyzje dotyczące uczczenia pamięci wyjątkowych bojowników i bohaterów. Rozmawiano o uczczeniu pamięci Bocheńskiego, Pileckiego i innych.
Możliwość współpracy z Biurem ds. Współpracy z Organizacjami Pozarządowymi - co daje przeniesienie kompetencji z rządowych na samorządowe - przyjęto z nadzieją na dobry pilotaż i pomoc w rozwiązaniu problemów. Joanna Glezman, pełnomocnik marszałka do tych spraw potwierdziła gotowość koordynacji działań.
Miłym zakończeniem było wystąpienie kombatantki z Gołdapi, która zaapelowała o to, by tak „nie jęczeć” na spotkaniach, a na dowód siły i pozytywnej energii - zaśpiewała. Sala przyjęła to oklaskami.
Z D J Ę C I A