Olsztyn24 - Gazeta On-Line
Portal Informacyjny Olsztyna i Powiatu Olsztyńskiego

Olsztyn24
16:14 23 kwietnia 2024 Imieniny: Gerarda, Jerzego
YouTube
Facebook

szukaj

R E K L A M A
Banner A
Newsroom24 Inwestycje, budownictwo
patpul | 2010-01-08 20:46 | Rozmiar tekstu: A A A

Brzegi czy hala?

Gotowa jest już koncepcja, są chęci, brakuje tylko funduszy. Władze miasta zabiegają o dofinansowanie inwestycji nad Jeziorem Krzywym. To jednak nie po myśli marszałka województwa.

34 miliony złotych udało się zaoszczędzić na budowie Centrum Sportowo-Rekreacyjnego przy al. Piłsudskiego. Władze województwa obiecały wówczas, że te pieniądze zostaną w Olsztynie. Radość włodarzy stolicy regionu mąci jednak przeznaczenie finansów. Po uchwaleniu planu zagospodarowania przestrzennego Dajtek w rejonie Jeziora Krzywego oraz rozstrzygnięciu konkursu na koncepcję tego terenu, prezydent ruszył do szturmu, m.in. spotkał się w grudniu z marszałkiem i przekonywał go, żeby zaoszczędzone pieniądze zainwestować w zagospodarowanie brzegów jeziora.

- Przygotujemy szczegółowy program zagospodarowania tych terenów - mówił po spotkaniu Piotr Grzymowicz. - Powinien być gotowy do 10 stycznia. Jestem przekonany, że udowodnimy, że nasza propozycja wpisuje się we wszelkie założenia Regionalnego programu Operacyjnego. Myślę, że decyzja, którą pan marszałek będzie podejmować, będzie decyzją sprzyjającą rozwojowi naszego miasta, szczególnie, jeśli chodzi o część turystyczną.

Okazuje się jednak, że z tym może być problem. Marszałek od początku nie ukrywał, że ma inny pomysł na zagospodarowanie pieniędzy. Wolałby przeznaczyć je na budowę nowoczesnej hali sportowej. To warunek konieczny, jeśli Olsztyn miałby zorganizować mecze siatkarskich mistrzostw świata, które odbędą się za cztery lata w Polsce.
R E K L A M A
- Trwają rozmowy, czy te pieniądze mają iść na halę czy na zagospodarowanie brzegów jeziora - przyznaje Jacek Protas. - Nie jesteśmy przeciwni takiemu rozwiązaniu, bo również uatrakcyjniłoby Olsztyn jako miasto turystyczne. Jednak władze miejskie muszą mieć świadomość, że to są ostatnie pieniądze, które mogą być w tym okresie planowania (2007-2013 - przyp. patpul) przeznaczone na budowę hali sportowej. Muszą podjąć świadomą decyzję, czy rzeczywiście rezygnują z takiego rozwiązania.

Budowa hali z trybunami dla sześciu tysięcy widzów to koszt ok. 150 milionów złotych. Władze miasta od miesięcy powtarzają, że trzeba oszczędzać, trudno więc wskazać skąd zechcą wziąć pieniądze na realizację inwestycji. Chyba, że nie są już zainteresowane organizacją mistrzostw świata w siatkówce. Wydaje się jednak, że marszałek może się zgodzić na proponowane przez prezydenta przeznaczenie pieniędzy.

- Koncepcja jest ciekawa - przyznaje marszałek Protas. - Zresztą wszystko, co zostanie zrobione wokół olsztyńskich jezior to dobry krok. Te są bowiem kiepsko zagospodarowane. W wielu mniejszych miastach brzegi jezior są o wiele bardziej przyjazne dla przybyszów. Trzeba zrobić wszystko, żeby tak było w Olsztynie.

Decyzja związana z przeznaczeniem pieniędzy zostanie podjęta prawdopodobnie jeszcze w styczniu. Prezydent stolicy regionu zapowiada, że już w lutym chciałby ogłosić przetargi na projekty budowlane związane z brzegami wokół jez. Krzywego.

A czego chcieliby mieszkańcy Olsztyna? Nowoczesnej, dużej hali widowiskowo-sportowej, czy też zagospodarowana Plaży Miejskiej przy ul. Jeziornej i przyległych do plaży brzegów jeziora Krzywego? Zachęcamy do wzięcia udziału w naszej sondzie na ten temat.

Pogodynka
Telemagazyn
R E K L A M A
banner
Podobne artykuły
Najnowsze artykuły
Polecane wideo
Najczęściej czytane
Najnowsze galerie
R E K L A M A
Banner F
Copyright by Agencja Reklamowo Informacyjna Olsztyn 24. Wszelkie prawa zastrzeżone.