Olsztyn24 - Gazeta On-Line
Portal Informacyjny Olsztyna i Powiatu Olsztyńskiego

Olsztyn24
13:55 02 maja 2024 Imieniny: Anatola, Zygmunta
YouTube
Facebook

szukaj

R E K L A M A
Banner A
Newsroom24 Sprawy społeczne
patpul | 2010-05-27 00:11 | Rozmiar tekstu: A A A

Ofiary z placem, prezydent bez ulicy

Olsztyn24
Radnym koalicji zabrakło trzech głosów

Tylko w części zrealizowana została kwietniowa uchwała Rady Miasta w sprawie uczczenia pamięci osób, które zginęły w katastrofie koło Smoleńska. Honorów nie doczekał się jeszcze zmarły prezydent Lech Kaczyński.

Samorządowcy w ogóle nie zajęli się proponowaną uchwałą. Zapisano w niej, że imię Lecha Kaczyńskiego ma nosić nowy odcinek ul. Sielskiej (poprzednio proponowano nazwanie nowo budowanej ul. Artyleryjskiej imieniem Marii i Lecha Kaczyńskich). Za wprowadzeniem uchwały do porządku obrad opowiedziało się 10 radnych z Prawa i Sprawiedliwości oraz klubu Ponad Podziałami. Zabrakło im trzech głosów. Propozycji nie poparli samorządowcy z Platformy Obywatelskiej.

- Było to spowodowane jedynie względami formalnymi - przekonuje szefowa klubu PO, Halina Ciunel. - O zamiarze nadania nazwy tej konkretnej ulicy dowiedzieliśmy się dzień przed sesją. Zabrakło nam czas na przedyskutowanie, czy to jest akurat najwłaściwsza ulica do nadania takiej nazwy.

Zaskoczenia nie ukrywali radni z koalicyjnych klubów. Przypominali, że i tak termin głosowania został przesunięty o miesiąc, poza tym zgodzili się na nadanie imienia tylko zmarłego prezydenta, a nie wraz z małżonką.
R E K L A M A
- Trzeba pamiętać, że z prośbą o nadanie nazwy ulicy zwróciła się Rada Osiedla Dajtki - informuje przewodniczący klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości, Grzegorz Smoliński. - Szkoda, że radni PO nie dotrzymali zobowiązań wynikających z kwietniowej uchwały. Wydaje mi się, że spojrzało na nich oko wielkiego brata platformianego, który spowodował, że zabrakło odwagi.

Kłopotów nie było tymczasem przy podejmowaniu dwóch innych uchwał. Radni zdecydowali, że przedłużenie ul. Sikorskiego od skrzyżowania z Wilczyńskiego do granic miasta będzie nosić imię bpa Tadeusza Płoskiego (był biskupem polowym Wojska Polskiego oraz szefem katedry Prawa Administracyjnego i Nauki o Administracji na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego). Poza tym rondo u zbiegu ulic Schumana, Bałtyckiej, Artyleryjskiej i Grunwaldzkiej będzie się nazywać Placem Ofiar Katastrofy Smoleńskiej. Jedyną osobą, która głosowała przeciw, była Joanna Sosnowska.

- Są dwie różne przyczyny - tłumaczy radna Platformy Obywatelskiej. - Biskupa z tego powodu, że nie wiem, kim był, jakie są jego osiągnięcia. Nie interesuję się po prostu księżmi. Jeżeli chodzi o nadanie rondu, ulicy czy jakiemukolwiek ciągowi komunikacyjnemu nazwy ofiar katastrofy, to jest to możliwe chyba tylko w naszym kraju. Nie znam innego takiego. Po prostu skojarzenie jest złe.

Projekt uchwały w sprawie nadania imienia prezydenta ulicy w Dajtkach ma być rozpatrywany podczas czerwcowej sesji.

Pogodynka
Telemagazyn
R E K L A M A
banner
Podobne artykuły
Najnowsze artykuły
Polecane wideo
Najczęściej czytane
Najnowsze galerie
R E K L A M A
Banner F
Copyright by Agencja Reklamowo Informacyjna Olsztyn 24. Wszelkie prawa zastrzeżone.