Olsztyn24 - Gazeta On-Line
Portal Informacyjny Olsztyna i Powiatu Olsztyńskiego

Olsztyn24
00:41 26 kwietnia 2024 Imieniny: Klaudiusza, Marzeny
YouTube
Facebook

szukaj

R E K L A M A
Banner A
Newsroom24 Sport, rekreacja
waclawbr | 2012-09-16 18:44 | Rozmiar tekstu: A A A
Stomil - Zawisza 0:5 (0:3)

Porażka nie tylko sportowa

Olsztyn24
Za chwilę padnie druga bramka dla Zawiszy | Więcej zdjęć »

Olsztyński Stomil nie sprostał bydgoskiemu Zawiszy. Dzisiaj (16.09) na własnym stadionie olsztynianie przegrali z Zawiszą sromotnie 0:5 (0:3).

Stomil spotkanie rozpoczął dobrze, zamykając zawodników z Bydgoszczy na ich połowie. Olsztynianie pierwsi też oddali groźny strzał na bramkę rywali. Uczynił to w 7. minucie meczu Łukasz Suchocki. Bydgoszczanie pierwszy groźny strzał na olsztyńską bramkę oddali w 15. minucie, ale broniący bramki Stomilu Tomasz Ptak poradził sobie ze strzałem Daniela Mąki.

Kolejna akcja bydgoszczan przyniosła im bramkę. Jej autorem był w 15. minucie Adrian Błąd, który nie będąc pilnowany na olsztyńskim polu karnym otrzymał dokładne dośrodkowanie. Pierwszy strzał bydgoszczanina Tomasz Ptak obronił, ale przy dobitce był już bezsilny.

Koleją bramkę dla Zawiszy zdobył w 23. minucie Daniel Mąka. Zawiszanie wykonywali rzut rożny. Do piłki wstrzelonej na pole karne Stomilu najwyżej wyskoczył zawodnik z Bydgoszczy, który skierował futbolówkę na długi róg olsztyńskiej bramki. Tam stał niepilnowany Daniel Mąka, który nie miał problemów z wstrzeleniem piłki do bramki.
R E K L A M A
Trzy minuty później było już 3:0. Autorem bramki był Tomasz Chałas, który po solowej akcji prawym skrzydłem znalazł się sam na sam z olsztyńskim bramkarzem i nie zmarnował okazji, strzelając po ziemi obok prawej nogi interweniującego Tomasza Ptaka.

Do przerwy wynik nie uległ zmianie. Po przerwie olsztynianie ruszyli do ataku. Na bydgoską bramkę strzelali m.in. Michał Świderski i Mindaugas Kalonas, ale kolejną bramkę zdobył zawodnik gości, Tomasz Chałas. W 60. minucie meczu napastnik gości otrzymał prostopadłe podanie w pole karne i mocnym strzałem pokonał Tomasza Ptaka.

W 65. minucie meczu prowadzący to spotkanie sędzia Łukasz Szczech przerwał mecz z powodu skandalicznego zachowania kibiców obu drużyn, którzy zaczęli demolować swoje sektory. Na trybunach pojawił się ogień. Musiała interweniować policja, która na dzisiejsze spotkanie zmobilizowała bardzo duże siły. Po kilku minutach mecz został jednak wznowiony.

Pięć minut przed końcem meczu bydgoszczanie strzelili ostatnią w meczu, a piątą swoją bramkę. Autorem „dobijającego” Stomil gola był wprowadzony do gry w drugiej połowie Rafał Leśniewski, który minął trzech obrońców Stomilu i strzelił obok słupka bramki bronionej przez Tomasza Ptaka.

Konsekwencje dzisiejszego meczu mogą być jednak daleko dalej idące dla przyszłości piłki nożnej w Olsztynie, niż tylko umocnienie się Stomilu w dolnej strefie ligowej tabeli. Oglądający pierwszą połowę spotkania prezydent Olsztyna Piotr Grzymowicz (w czasie II połowy pełnił honory gospodarza I Półmaratonu Jakubowego) był zdegustowany postawą kibiców, szczególnie drużyny przyjezdnej, chociaż z obu sektorów zajmowanych przez kluby kibica często słychać było niewybredne przyśpiewki i wulgarne okrzyki. Oczom prezydenta nie uszły też grupki pijanych lub podchmielonych małolatów krążących przy stadionie. Czarę goryczy przepełniła informacja o rozróbach na stadionie i jego dewastacji. Gdy rozmawialiśmy z prezydentem jeszcze w czasie, kiedy na stadionie przy al. Piłsudskiego trwał mecz, Piotr Grzymowicz całkiem serio zastanawiał się, czy miasto powinno jednak zbudować nowy stadion piłkarski. Bo po co? Żeby wysłuchiwać na nim ordynarnych okrzyków i przyśpiewek, a kilka razy w roku remontować? Może lepiej zbudować więc nowy stadion... lekkoatletyczny?

Wydaje się więc, że teraz „piłeczka jest po stronie kibiców”. Być może będą musieli udowodnić, że zasługują na wielomilionowej wartości inwestycję w postaci stadionu, i że jej nie zniszczą przy najbliższej nadarzającej się okazji.

******

Stomil Olsztyn - Zawisza Bydgoszcz 0:5 (0:3)
Bramki: Błąd (12’), Mąka (23’), Chałas (26’, 60’), Leśniewski (20`)

Stomil Olsztyn: Tomasz Ptak - Tomasz Strzelec, Arkadiusz Koprucki, Rafał Remisz, Paweł Głowacki - Łukasz Jegliński, Robert Tunkiewicz (61’ Michał Glanowski), Łukasz Suchocki, Mindaugas Kalonas (61’ Krzysztof Filipek), Michał Świderski (72’ Karol Żwir) - Paweł Łukasik.

Zawisza Bydgoszcz: Andrzej Witan - Bartosz Kopacz, Piotr Petasz, Łukasz Skrzyński, Cezary Stefańczyk - Paweł Zawistowski (67’ Kamil Drygas), Jakub Wójcicki, Hermes, Daniel Mąka, Adrian Błąd (64’ Vahan Gevorgyan), Tomasz Chałas (78’ Rafał Leśniewski).

Z D J Ę C I A
F I L M Y
Pogodynka
Telemagazyn
R E K L A M A
banner
Filmy wideo do artykułu
image galeria
Stomil Olsztyn - Zawisza Bydgoszcz 0:5
16-09-2012
Podobne artykuły
Najnowsze artykuły
Polecane wideo
Najczęściej czytane
Najnowsze galerie
R E K L A M A
Banner F
Copyright by Agencja Reklamowo Informacyjna Olsztyn 24. Wszelkie prawa zastrzeżone.