Olsztyn24 - Gazeta On-Line
Portal Informacyjny Olsztyna i Powiatu Olsztyńskiego

Olsztyn24
06:25 26 kwietnia 2024 Imieniny: Klaudiusza, Marzeny
YouTube
Facebook

szukaj

R E K L A M A
Banner A
Newsroom24 Sprawy społeczne
waclawbr | 2011-09-28 14:12 | Rozmiar tekstu: A A A

Baba pruska bez „błogosławieństwa” radnych

Olsztyn24
Na razie baba pruska nie ma „błogosławieństwa” Rady Miasta

Nie powiodła się pierwsza próba uzyskania akceptacji Rady Miasta in corpore dla pomysłu ustanowienia baby pruskiej oficjalną pamiątką z Olsztyna. Wbrew informacjom podanym przez Gazetę Wyborczą, powołującą się przy tym na Polską Agencję Prasową, podczas wczorajszej (27.09) sesji radni nie zajęli się tą sprawą, a tym bardziej nie wydali żadnej opinii.

Przyjęcie, że maskotką Olsztyna będzie baba pruska, to raczej zabawa niż „polityczna” decyzja. Żadne przepisy nie regulują sprawy wyboru maskotki miasta, powiatu czy regionu. Niemniej jednak wydział kultury, promocji i turystyki Urzędu Miasta od kilku miesięcy prowadzi intensywne działania promocyjne, by do baby pruskiej przekonać jak najwięcej mieszkańców miasta i by można ją było uznać za „oficjalną” olsztyńską pamiątkę. W gronie osób potwierdzających trafność wyboru nie powinno zabraknąć miejskich radnych. Stąd pomysł, by sprawę wprowadzić do porządku obrad Rady Miasta, do punktu „Sprawy różne”.

- Przedstawiliśmy sprawę ustanowienia baby pruskiej oficjalną maskotką Olsztyna radnym do zaopiniowania, bo w sprawach dotyczących całego miasta dobrze jest mieć opinię radnych - powiedział nam wczoraj Maciej Rytczak, dyrektor wydziału kultury, promocji i turystyki Urzędu Miasta. - Mam nadzieję, że po tych swojego rodzaju konsultacjach społecznych podczas happeningu, który przez całe lato odbywał się w Śródmieściu i po pozytywnej opinii komisji kultury, promocji i turystyki Rady Miasta, radni na sesji również przychylą się do propozycji prezydenta, by baba pruska była pamiątką z Olsztyna.

Dyrektor Rytczak spodziewał się, że Rada Miasta jako całość pozytywnie odniesie się do propozycji.
R E K L A M A
- Jestem optymistą, nie przewiduję innego scenariusza - powiedział. - Trudno oczekiwać, że 100 % odbiorców podzieli naszą opinię, ale dotychczasowe konsultacje, ankiety, maile wskazują, że naszą propozycję popiera 95% wypowiadających się w tej sprawie. Ważne są też dwa argumenty: pozytywna, chociaż nieoficjalna, opinia środowisk twórczych i artystycznych, i fakt, że w ofercie sprzedaży naszych pamiątkarzy baba stała się już takim produktem firmowym. Prywatna inicjatywa uznała to za trafiony pomysł na pamiątkę. Wszystkie znaki na niebie i na ziemi wskazują, że to jest dobry projekt, za którym idą kolejne inicjatywy, tak w tym roku, jak i w następnym, zwłaszcza w kontekście Euro 2012. Mamy bardzo wielu partnerów, wiele pomysłów z zewnątrz. Mając również przychylną opinię Rady Miasta, uda się bardzo fajny, ciekawy, atrakcyjny, rozpoznawalny i sprzyjający wizerunkowi miasta produkt, jakim jest „Baba z Olsztyna”.

Sprawa pamiątki z Olsztyna nie stała się jednak przedmiotem dyskusji radnych. Pod koniec sesji, w punkcie „Sprawy różne” przewodniczący Rady Miasta Jan Tandyrak powiedział jedynie: - Informuję, że w dniu 26 września do biura Rady Miasta wpłynęło pismo od Pana Prezydenta dotyczące kandydatury baby pruskiej na oficjalną pamiątkę z Olsztyna. Materiały zostały przekazane państwu Radnym do skrytek. Pan prezydent prosi o zgłaszanie ewentualnych uwag.

Nikt z obecnych na sali nie wykazał chęci zainicjowania dyskusji w tej sprawie. Tak więc olsztyńska maskotka na „błogosławieństwo” Rady Miasta będzie musiała jeszcze poczekać.

Pogodynka
Telemagazyn
R E K L A M A
banner
Najnowsze artykuły
Polecane wideo
Najczęściej czytane
Najnowsze galerie
R E K L A M A
Banner F
Copyright by Agencja Reklamowo Informacyjna Olsztyn 24. Wszelkie prawa zastrzeżone.