Olsztyn24 - Gazeta On-Line
Portal Informacyjny Olsztyna i Powiatu Olsztyńskiego

Olsztyn24
02:14 03 maja 2024 Imieniny: Marii, Marioli
YouTube
Facebook

szukaj

R E K L A M A
Banner A
Newsroom24 Wystawy, ekspozycje
d./Kamil | 2014-05-24 11:47 | Rozmiar tekstu: A A A

Galeria Rynek MOK prezentuje fotografie Zofii Chomętowskiej

Olsztyn24
Prezentacja fotografii Zofii Chomętowskiej w Galerii Rynek MOK (fot. Kamil - wszystkie) | Więcej zdjęć »

W Galerii Rynek Miejskiego Ośrodka Kultury w Olsztynie otwarto wczoraj (23.05) wystawę fotografii Zofii Chomętowskiej. „Między kadrami. Fotografie z lat 1925-1945” to ekspozycja zorganizowana przez MOK we współpracy z Fundacją Archeologia Fotografii, która promuje twórczość znamienitej polskiej fotografki.

„Między kadrami. Fotografie z lat 1925-1945” jest obszerną prezentacją fotografii Zofii Chomętowskiej (1902-1991). Artystka, niezwykła i zapomniana postać polskiej kultury, należała do najbardziej znanych i nagradzanych fotografek lat 30. ubiegłego wieku w Polsce. Fundacja Archeologia Fotografii w ramach wystawy odkrywa nieznane dotąd fotografie tej artystki, jak również przypomina jej najbardziej znane zdjęcia, wielokrotnie nagradzane w okresie dwudziestolecia międzywojennego. Ekspozycja zbudowana jest wokół fotografii z Polesia, gdzie Chomętowska urodziła się i mieszkała wiele lat; przypomina też znany dokumentalny cykl z przedwojennej oraz zrujnowanej Warszawy. Wystawa była pokazywana w Historycznym Muzeum Narodowym w Mińsku w ramach programu Prezydencji Polski w Unii Europejskiej.

Zofia Chomętowska, członkini elitarnych stowarzyszeń fotograficznych międzywojennej Polski, była niezwykle aktywną i barwną postacią kulturalnej sceny lat dwudziestych i trzydziestych. Urodziła się w arystokratycznej rodzinie na Polesiu, leżącym dziś w granicach Białorusi. Tam zaczęła fotografować zarówno odwiedzających rodzinne posiadłości przyjaciół, jak i miejscowe targi, kupców, myśliwych i rybaków. Prezentacja tego materiału będzie okazją do przypomnienia historii niezwykłego, wielokulturowego terenu, zamieszkałego przez Poleszuków, Polaków, Białorusinów, Ukraińców i Żydów, nie istniejącego już w tym kształcie.

Wystawie towarzyszyć będzie obszerna publikacja „Polesie”, złożona z ponad dwustu doskonałych zdjęć oraz tekstów ważnych badaczy, które przybliżą nie tylko twórczość fotografki, ale też historię terenów, jakie fotografowała. Album, zaprojektowany w nowoczesny i czytelny sposób, wydany zostanie w dwóch wersjach: polsko-białoruskiej i polsko-angielskiej. Publikacja ta podejmuje popularny temat pogranicza Rzeczpospolitej Polskiej. Poprzez prezentację nieznanych zdjęć ważnej artystki nie tylko przyczynia się do redefinicji twórczości fotografki kojarzonej dotąd z nurtem tradycyjnej fotografii, ale podejmuje również próbę wpłynięcia na jednostronny, romantyczny obraz „Kresów” obowiązujący dotąd w wielu wydawnictwach albumowych.
R E K L A M A
Fotograficzne archiwum Zofii Chomętowskiej, przechowywane przez artystkę w Buenos Aires, gdzie zamieszkała w 1948 roku, przez niemal siedemdziesiąt lat pozostawało niedostępne. Prace Fundacji Archeologia Fotografii nad archiwum fotografki prowadzone od 2008 roku pozwoliły po raz pierwszy zaprezentować tak duży materiał szerokiej publiczności. Publikacja i wystawa organizowana przez fundację we współpracy z Instytutem Polskim w Mińsku oraz Historycznym Muzeum Narodowym w Mińsku przedstawia zdjęcia Chomętowskiej odmieniające dotychczasowe spojrzenie na fotografię powstającą w dwudziestoleciu międzywojennym w Polsce.

******

Zofia Chomętowska, z domu Drucka-Lubecka (1902, Porochońsk - 1991, Buenos Aires). Jedna z najważniejszych i najbardziej aktywnych fotografek dwudziestolecia międzywojennego. Należała do czołówki polskich twórców dostrzegających możliwości aparatu małoobrazkowego.

Urodziła się i wychowała na Polesiu, w okolicach Pińska, na terenach leżących dziś poza granicami Polski. Malownicze i niedostępne terytoria oraz mieszkający tam ludzie stali się pierwszą inspiracją dla jej zdjęć. Mimo arystokratycznego pochodzenia potrafiła wtopić się w środowisko tamtejszej ludności i stać się bezstronnym obserwatorem jej zwyczajów. Fotografowała myśliwych, rybaków, kobiety robiące pranie w jeziorze - nie tworząc jednak wystylizowanych wizerunków, a bliskie życia portrety. Jedno z takich zdjęć opublikowane zostało, wraz z towarzyszącym mu tekstem, w Leice w Polsce, zbiorowym wydawnictwie podkreślającym zalety aparatu małoobrazkowego. Publikowała tam jako jedyna kobieta.

Z biegiem lat coraz więcej czasu spędzała w Warszawie, gdzie w połowie lat trzydziestych zamieszkała na stałe. Przeprowadzka w oczywisty sposób zmieniła tematykę jej fotografii. Zaczęła w niej dominować architektura stolicy, przede wszystkim wnętrza pałaców (m.in. pałacu Blanka, Kronenberga, Koniecpolskich). Pod koniec lat 30. wygrała konkurs na stanowisko fotografa w Ministerstwie Komunikacji. W ramach tego zlecenia miała wykonać serię zdjęć propagującą piękno polskiej kultury i natury, która zawisnąć miała w przedziałach wagonów kolejowych. Mimo iż odnalazła się doskonale w środowisku piktorialistów (czego dowodem były nie tylko nagrody na konkursach, ale też miejsce w gronie członków ekskluzywnych stowarzyszeń fotograficznych jak Fotoklub Polski), wykonywała wiele zdjęć leżących daleko poza tą stylistyką, będących prostą rejestracją rzeczywistości.

Doskonałym przykładem jej zainteresowania fotografią dokumentalną był cykl stworzony na zlecenie prezydenta Warszawy, Stefana Starzyńskiego. W ramach kierowanego przez niego projektu „Warszawa wczoraj, dziś i jutro” eksponowanego u progu II wojny światowej w warszawskim Muzeum Narodowym, Chomętowska zarejestrowała aparatem fotograficznym to, co powinno w stolicy zostać zmienione, a więc drewniane domy na Woli, hycli czy wysypiska śmieci. Bieg historii sprawił, że wzięła udział w jeszcze jednej, niezwykle ważnej wystawie dotyczącej Warszawy, eksponowanej w Muzeum Narodowym. Na wystawie z 1945 roku, p.t. „Warszawa oskarża” pokazywała zdjęcia zrujnowanej stolicy i powracających do niej ludzi. W 1947 roku, wraz z przywoływaną ekspozycją wyjechała do Londynu, a stamtąd, ściągnąwszy z kraju córkę Gabriellę i syna Piotra, wyemigrowała do Argentyny, gdzie nie powróciła już do zawodu fotografki.

Z D J Ę C I A
Pogodynka
Telemagazyn
R E K L A M A
banner
Podobne artykuły
Najnowsze artykuły
Polecane wideo
Najczęściej czytane
Najnowsze galerie
R E K L A M A
Banner F
Copyright by Agencja Reklamowo Informacyjna Olsztyn 24. Wszelkie prawa zastrzeżone.