Olsztyn24 - Gazeta On-Line
Portal Informacyjny Olsztyna i Powiatu Olsztyńskiego

Olsztyn24
14:45 29 marca 2024 Imieniny: Eustachego, Wiktoryna
YouTube
Facebook

szukaj

R E K L A M A
Banner A
Newsroom24 Muzyka, koncerty
FWM | 2014-09-15 14:18 | Rozmiar tekstu: A A A

Ewa Podleś zaśpiewa na inaugurację 69. sezonu artystycznego w olsztyńskiej filharmonii

Olsztyn24
Ewa Podleś zaśpiewa w Olsztynie, w piątek 19 września (fot. Andrzej Świetlik) | Więcej zdjęć »

Koncertem z udziałem światowej sławy śpiewaczki Ewy Podleś w piątek (19.09) o godz. 19.00 Warmińsko-Mazurska Filharmonia im. Feliksa Nowowiejskiego w Olsztynie zainauguruje swój 69. sezon artystyczny 2014/2015. W programie uroczystego koncertu w wykonaniu Orkiestry Symfonicznej Filharmonii pod dyrekcją Piotra Sułkowskiego usłyszymy Johanna Sebastiana Bacha - Arię na strunie G, Georga F. Haendla - Suitę „Muzyka królewskich ogni sztucznych” oraz Josefa Haydna - Kantatę Ariadna na Naxos (w instrumentacji Ernesta Franka).

Solistka Kantaty - Ewa Podleś (kontralt) od swego debiutu w Metropolitan Opera w Nowym Jorku w 1984 roku należy do elitarnego grona artystów stale obecnych na najbardziej prestiżowych scenach operowych i estradach koncertowych świata, takich jak La Scala, MET, San Francisco Opera, Covent Garden, Châtelet, Deutsche Oper Berlin, Teatro Liceo, Teatro Real, Carnegie Hall, Lincoln Center, London’s Wigmore Hall, Théâtre des Champs Elysées, Filharmonia Narodowa. Niezwykłe walory głosowe umożliwiają artystce wykonywanie bardzo szerokiego repertuaru operowego i koncertowego od baroku do współczesności.

Aria na strunie G Johanna Sebastiana Bacha (1685-1750) to popularna nazwa drugiej części jego III Suity na orkiestrę - Arii właśnie. Określenie „na strunie G” zawdzięcza ona szeroko znanej transkrypcji na skrzypce solo, dokonanej przez niemieckiego skrzypka Augusta Wilhelmiego (1845-1908), w której główny temat wykonywany jest na tej najniższej strunie skrzypiec.

Bach skomponował ogółem cztery suity orkiestrowe: C-dur, h-moll, D-dur i ostatnią również w D-dur. W jakim okresie swojego twórczego życia i gdzie? Czy już w Lipsku, gdzie spędził niemal połowę życia twórczego, aż do śmierci, piastując funkcję kantora przy kościele św. Tomasza, a zarazem uczestnicząc czynnie w świeckim życiu muzycznym miasta? Czy może wcześniej, na przykład na dworze książęcym w Köthen, gdzie stworzył wiele świeckiej muzyki instrumentalnej? Tego dzisiaj dokładnie nie wiemy.
R E K L A M A
Forma suity - będąca na początku prostą wiązanką kilku popularnych tańców, takich jak allemande, courante, sarabanda, menuet, gigue itp - z biegiem czasu, w wieku XVIII, stała się schematem zachęcającym kompozytorów do coraz większej pomysłowości i wyrafinowania. Na tym polu suity Jana Sebastiana Bacha należą do arcydzieł muzyki doby baroku.

„W tanecznych melodiach tych suit zachował się i przetrwał do naszych czasów dawno już zapomniany świat elegancji i wdzięku” - napisał Albert Schweitzer, muzyk, filozof, lekarz, teolog i misjonarz, w swej wielkiej, fundamentalnej monografii o Bachu. - „Są one idealnym muzycznym obrazem rokoka. Urok ich polega na doskonałości, z jaką przenikają się w nich siła i wdzięk”.

I jeszcze dodaje Schweitzer: - „Gdy Mendelssohn grał staremu Goethemu w roku 1830 Uwerturę pierwszej z dwóch Suit D-dur na fortepianie, Goethe miał wrażenie, że widzi szereg wystrojonych osób schodzących dostojnie z wielkich schodów. W roku 1838 Mendelssohn, ów orędownik Bacha, doprowadził do tego, iż mógł wykonać tę kompozycję w lipskim Gewandhausie z orkiestrą. Po raz pierwszy to od śmierci Bacha przywrócono do życia jedno z tych wspaniałych dzieł”.

Muzyka królewskich ogni sztucznych Georga F. Haendla (1685-1759) powstała w roku 1749, a jej pierwsze wykonania przeszły do historii wydarzeń muzycznych w Londynie.

Na tronie angielskim zasiadał wtedy Jerzy II, a Haendel był u szczytu sławy. Ogromną fetą w londyńskim Greenpark król zechciał uczcić podpisanie traktatu pokojowego w Akwizgranie, kończącego wojnę francusko-austriacko-prusko-brytyjsko-hiszpańską o sukcesję austriacką. Publicznej gali miał towarzyszyć pokaz sztucznych ogni, a towarzyszącą im muzykę zamówiono oczywiście u Haendla.

Nieoczekiwanie widowisko zakończyło się całkowitą katastrofą. Współcześni relacjonowali, iż: „rakiety i wszystko inne, co wyrzucano w powietrze, udały się nie najgorzej, ale iskrzące koła, które miały stanowić główną atrakcję, były żałosne, źle skoordynowane, nie było żadnej feerii barw ani kształtów”. Projektant, zdenerwowany, dobył szpady i ruszył na pirotechników, aż straże musiały go pojmać, rozbroić i zabrać do aresztu. A potem, na domiar klęski, spadł deszcz.

Tym niemniej muzyka Haendla zyskała ogromny rozgłos. Zawdzięczała go jednak nie tyle owej nieszczęsnej premierze, co... poprzedzającej próbie, przeprowadzonej w ogrodach Vauxhall, na którą ściągnął tłum dwunastotysięczny (!), paraliżując ruch w całej tej okolicy Londynu. Pismo „The Gentleman’s Magazine” donosiło: „Na London Bridge był taki tumult, że przez trzy godziny żaden powóz nie mógł przejechać”.

A sama muzyka? Dla dobrej słyszalności napisana ze znaczącym udziałem instrumentów dętych i kotłów, tak, aby mogła przebijać się przez hałas strzelających rac i gwar okrzyków wielkich rzesz ludzi. A że okazja była polityczna - chodziło przecież o nadanie rangi traktatowi pokojowemu - toteż po uwerturze i częściach wprowadzających następowało clou programu: partie o symbolicznych tytułach: La Paix czyli „Pokój” i następnie La Rejouissance - „Powszechna radość”.

Kantata Ariadna na Naxos Josepha Haydna (1732-1809), w oryginale na głos z fortepianem, powstała w roku 1789. Posłużył się tekstem anonimowego autora, który sam opracował. Właśnie szykował się do opuszczenia stałej służby u książąt Esterházych, w których wspaniałych siedzibach w Eisenstadt i w Esterháza nad Jeziorem Nezyderskim spędził lat blisko trzydzieści; zamierzał osiąść w Wiedniu, skąd kilka lat później dwukrotnie wyprawiał się z koncertami za Kanał La Manche, wracając jako triumfator. Wiemy, że w Londynie sam akompaniował przy wykonaniu Ariadny, która cieszyła się ogromnym powodzeniem. Inny zachowany przekaz mówi, że kiedy później, w roku 1800, z wizytą u Esterházych bawili admirał Nelson i Lady Hamilton, to owa sławna angielska dama poprosiła kompozytora o egzemplarz, by móc samej śpiewać tę kompozycję.

Tematem wspaniałej muzyki, podążającej wiernie za dramatycznym tekstem, jest epizod z greckiej mitologii. Oto Tezeusz, dzięki pomocy córki kreteńskiego króla Minosa - Ariadny, zabił kryjącego się w Labiryncie potwora Minotaura, a potem, w wieńcu sławy, odpłynął z Ariadną ku swojej ateńskiej ojczyźnie. Lecz po drodze niewdzięcznik zostawił śpiącą dziewczynę na wyspie Naxos - i uciekł w siną dal...

Temat Ariadny porzuconej przez Tezeusza podejmowało wielu kompozytorów różnych epok, od Monteverdiego (Lamento d’Arianna) po m.in. Ryszarda Straussa (opera Ariadna na Naxos) i Carla Orffa (Klage der Ariadne).

Ewa Podleś, która zalicza to dzieło Haydna do szczególnie przez siebie ulubionych, i która będzie jego wykonawczynią tego wieczoru, przytoczyła nam takie oto streszczenie: „Poranna zorza budzi Ariadnę, która w rozmarzeniu szuka swego małżonka Tezeusza. Zrazu spokojna, potem zdenerwowana, wreszcie zrozpaczona, kiedy dostrzega go w oddali, jak odpływa bez pożegnania, porzucając ją na zawsze. Towarzyszą mu rozpacz, wołanie o pomstę do nieba, wreszcie przekleństwa zdradzonej i opuszczonej kochanki. Nikt do końca nie wie, dlaczego Tezeusz opuścił piękną Ariannę, której zawdzięczał sławę i bogactwo. Są podejrzenia, że jej po prostu nie kochał. Bo czyż można kochać kobietę, której się aż tak wiele zawdzięcza”?

******

Ewa Podleś - kontralt

Dzięki charakterystycznej barwie głosu o ogromnej skali i biegłości, artystka jest powszechnie uważana za najbardziej autentyczny kontralt generacji („Opéra International”, „Orpheus”, „Gramophone”, „The New York Times”, „The San Francisco Examiner”, „The Washington Post”, „Opera News”, „The Financial Times”).

Posiadane możliwości głosowe pozwalają artystce na wykonywanie repertuaru od baroku do współczesności na najbardziej prestiżowych scenach operowych i estradach koncertowych świata, takich jak La Scala, MET, Covent Garden, Le Châtelet, Deutsche Oper, Teatro Liceo, Teatro Real, Carnegie Hall, Lincoln Center, London’s Wigmore Hall, Théâtre des Champs Elysées, Filharmonia Narodowa.

Przykładowo: sezony 2009-2011 w biografii Ewy Podleś to m.in. występy w Teatrze Wielkim - Operze Narodowej w Warszawie (Klitemnestra w Elektrze Richarda Straussa), w MET (La Cieca w Giocondzie Ponchiellego), w San Francisco Opera (Księżna w Siostrze Angelice Pucciniego), w Operze w Bostonie (rola tytułowa w Tankredzie Rossiniego), w Operze w Bilbao (Mrs. Quickly w Falstaffie Verdiego), w Teatro Liceo w Barcelonie (Hrabina w Damie Pikowej Czajkowskiego), RAI w Turynie (Dziecko i czary Ravela), w Teatrze Wielkim w Poznaniu (Azucena w Trubadurze Verdiego), w Operze w Nicei (Klitemnestra w Elektrze Straussa), w Opèra Comique w Paryżu i Covent Garden w Londynie (Madame de la Haltière w Cendrillon Masseneta), w Wigmore Hall w Londynie (recital z Garrickiem Ohlssonem), festiwale w Pesaro, w San Sebastian i w Schleswig-Holstein. To również kolejne płyty CD wydane przez DUX i Deutsche Grammophon oraz poświęcone artystce obszerne artykuły, omówienia i wywiady w prasie światowej i czołowych pismach muzycznych, a także ekspozycja w Musèe d’Art Moderne et Contemporain w Genewie olejnego obrazu pędzla Niny Childres, przedstawiającego śpiewaczkę w roli Rinalda w inscenizacji MET z 1984 r.

Artystka otrzymała prestiżowe nagrody i wyróżnienia: Dora Marvor Moore za główną rolę w operze Händla Juliusz Cezar w Toronto, Nagrodę im. Andrzeja Hiolskiego za tytułową rolę w Tankredzie Rossiniego w Teatrze Wielkim w Warszawie; „Złote Berło” za całokształt działalności artystycznej, Złotą odznakę „Gloria Artis”. Nagrodę Fundacji Kościuszkowskiej 2005 za wybitne zasługi dla krzewienia kultury polskiej i amerykańskiej, Medal Zasługi za krzewienie kultury rosyjskiej przyznany przez prezydenta Władimira Putina. W roku 2004 Ewa Podleś została odznaczona Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski.

Ewa Podleś dokonała licznych nagrań płytowych, którym przyznano szereg znaczących nagród i wyróżnień, a wśród nich:

» Rossini Arias, Ewa Podleś (NAXOS) - The Performance Today Award 1997 za znaczący wkład do muzyki klasycznej w Ameryce;
» Rossini - Arie dla kontraltu, Ewa Podleś (NAXOS) - Płyta Roku 1996 Magazynu Płytowego i Radiowego „Studio”;
» Melodies Russes, Ewa Podles (FORLANE) - „Palmarés des Palmarés”, Nouvelle Academie du Disque 1994;
» Ewa Podles - Air Celebres (FORLANE) - Grand Prix du Disque „Orpfee d’Or 1989”;
» Preis der Deutschen Schallplatten Kritik 1996 - Ewa Podles - Tancredi (NAXOS);
» Diapason d’Or 1998 za: Ewa Podles, Gluck - Armide, Handel - Ariodante (DGG Archiv);
» Ewa Podles - Chopin - Pieśni (FORLANE) - Grand Prix de l’Academie Francaise du Disque 2000;
» Ewa Podleś, Rossini Gala (DUX) - „Fryderyk 1999”;
» Ewa Podleś and Garrick Ohlsson (DUX) - „Fryderyk 2003”;
- Ewa Podleś and Łukasz Borowicz (DUX) - „Fryderyk 2009”.

Grupa prestiżowych międzynarodowych krytyków muzycznych Classic FM Magazine zaliczyła Ewę Podleś do 10 najlepszych głosów mezzosopranowych pierwszej dekady XXI wieku, a Operaarts.com - do ekskluzywnego grona 100 operowych legend ostatniego półwiecza.

Międzynarodowe Stowarzyszenie Hodowców Irysów z siedzibą w Nowym Jorku nadało w roku 2002 nazwę „Ewa Podleś” specjalnie na jej cześć wyhodowanej odmianie.

Ewa Podleś jest rodowitą warszawianką. Studia wokalne odbyła w Akademii Muzycznej im. Fryderyka Chopina w Warszawie u prof. Aliny Bolechowskiej. Jest laureatką wielu międzynarodowych konkursów, m.in. Konkursu im. Piotra Czajkowskiego w Moskwie. Będąc niewątpliwie „obywatelką świata”, nieprzerwanie współpracuje jako solistka z Teatrem Wielkim - Operą Narodową i występuje w wielu ośrodkach muzycznych w Polsce. Na stałe mieszka w Warszawie.

******

19 września 2014 (piątek), godz. 19.00, sala koncertowa FWM

Inauguracja 69. sezonu artystycznego 2014/2015 Warmińsko-Mazurskiej Filharmonii im. Feliksa Nowowiejskiego.

Wykonawcy:

» Ewa Podleś - kontralt
» Piotr Sułkowski - dyrygent
» Orkiestra Symfoniczna Filharmonii Warmińsko-Mazurskiej

Program:

» Johann Sebastian Bach - Aria na strunie G
» Georg F. Haendel - Suita „Muzyka królewskich ogni sztucznych”
» Joseph Haydn - Kantata „Ariadna na Naxos” (instrumentacja: Ernest Frank)

Z D J Ę C I A
logo FWM
Pogodynka
Telemagazyn
R E K L A M A
banner
Podobne artykuły
Najnowsze artykuły
Polecane wideo
Najczęściej czytane
Najnowsze galerie
Copyright by Agencja Reklamowo Informacyjna Olsztyn 24. Wszelkie prawa zastrzeżone.