Olsztyn24 - Gazeta On-Line
Portal Informacyjny Olsztyna i Powiatu Olsztyńskiego

Nowe podatki, wzrost opłat i stan oświaty w dobie pandemii koronawirusa były tematami przewodnimi konferencji prasowej, na którą dziennikarzy zaprosili dzisiaj (21.12) posłowie Platformy Obywatelskiej Anna Wasilewska i Janusz Cichoń.

Podjęte na spotkaniu tematy związane były ze zbliżającym się końcem roku, nowym budżetem państwa i widmem podwyżek, które zazwyczaj dopadają portfele Polaków z nastaniem kolejnego roku. Tym razem jednak sytuacja jest szczególna, ponieważ wiele osób na te podwyżki nie będzie stać, gdyż rozszalała na świecie pandemia koronawirusa przewróciła ich życie do góry nogami, a na wyjście z kryzysu przyjdzie nam jeszcze poczekać.

Od przyszłego roku wzrośnie m.in. podatek od dochodów uzyskanych za granicą (zlikwidowany będzie tzw. zakaz podwójnego opodatkowania), opłata za przesył mocy dla gospodarstw domowych w rachunkach za prąd, abonament radiowo-telewizyjny, podatek od nieruchomości, od środków transportowych, opłata targowa i uzdrowiskowa, a także składki ZUS dla prowadzących działalność gospodarczą. Dojdą także nowe podatki, jak np. podatek cukrowy, od sprzedaży detalicznej, sprzedaży alkoholu w tzw. małpkach, depozytowy, przy wymianie oleju czy opłata deszczowa.

- To się przekłada na wzrost kosztów naszego utrzymania - twierdzi poseł Janusz Cichoń. - Ponieważ większość z tych podatków jest podatkami przerzucalnymi, znaczy to, że wszystko ostatecznie my - podatnicy, konsumenci odczujemy w postaci wzrostu cen. Jego zdaniem przez podnoszenie opłat i wprowadzanie kolejnych podatków rząd napędza inflację, przez co siła nabywcza naszych pieniędzy jest mniejsza.

- Obecnie w Europie jesteśmy liderem, jeśli chodzi o inflację. Na drugim miejscu są Węgry. Natomiast większość krajów europejskich ma dzisiaj deflację - mówi poseł. - Ponadto przez niskie stopy procentowe topnieją oszczędności Polaków, którzy często latami oszczędzali na godną starość. Przez złe zarządzanie budżetem rządzący coraz bardziej sięgają do kieszeni podatnika, a pieniędzy mają wciąż za mało i zaciągają dług. W 2021 roku zadłużenie Polski przekroczy 1,5 biliona zł.

Tematem podjętym podczas spotkania był również stan oświaty w dobie pandemii, który zdaniem posłanki Anny Wasilewskiej, pozostawia wiele do życzenia.

- Edukacja wypadła rządowi z pola widzenia - uważa posłanka. - Jako Parlamentarny Zespół do spraw Przyszłości Edukacji wykonaliśmy diagnozę problemu zdalnego nauczania (...) Rząd nie rozmawia rodzicami, nauczycielami, dyrektorami szkół, samorządowcami, a oni chcą się swoimi problemami w tej kwestii dzielić. Po takich rozmowach możemy stwierdzić, że udała się szybka adaptacja techniczna, samodoskonalenie nauczycieli i wsparcie szkół ze strony samorządów. Najważniejszym problemem jest znikanie uczniów ze względu na brak sprzętu do nauki zdalnej oraz dostępu do Internetu.

Jak poinformowała Anna Wasilewska, obecnie nie ma rządowego programu, który wsparłby dzieci wykluczone technologicznie w powrocie do nauki, ale też spójnego systemu zezwalającego na sprawiedliwe i rzetelne ocenianie uczniów za pracę zdalną. Wielką niewiadomą są także egzaminy zawodowe, które miałby się odbyć 12 stycznia.

Więcej na poruszone tematy w zapisie wideo konferencji. Zapraszamy do zapoznania się z nim.