Olsztyn24 - Gazeta On-Line
Portal Informacyjny Olsztyna i Powiatu Olsztyńskiego

W trybie online spotkali się dzisiaj (28.01) członkowie zarządu województwa warmińsko-mazurskiego z beneficjentami i dziennikarzami regionalnych mediów, by podsumować realizację Regionalnego Programu Operacyjnego Warmia i Mazury na lata 2014-2020. W tym zakresie marszałek województwa Gustaw Marek Brzezin i wicemarszałek Miron Sycz przekazali dobre wiadomości. Natomiast gorzej dla regionu rysują się perspektywy wsparcia unijnego w następnej perspektywie finansowej obejmującej lata 2021-2027.

- Miło jest mi zakomunikować, że jesteśmy na trzecim miejscu w rankingu wdrażania regionalnych programów operacyjnych w kraju - powiedział Marszałek Gustaw Marek Brzezin otwierając spotkanie. - Jest to dla nas wielka sprawa, ponieważ pamiętamy jak dwa, trzy lata temu kreowano nas na „maruderów” i ten samorząd, który może stracić unijne pieniądze. Już wtedy podkreślałem, że jest to działanie polityczne. Nie można było tak nas dyskredytować, kiedy mieliśmy za sobą Komisję Europejską. Na dzisiaj mamy ponad 90% kontraktacji środków RPO i jesteśmy przekonani, że wykorzystamy pieniądze unijne w 100 procentach. To wieki sukces i nadzieja, że te pieniądze bardzo mocno przyczynią się do rozwoju Warmii i Mazur.

W perspektywie finansowej 2014-2020 samorząd województwa warmińsko-mazurskiego miał do wykorzystania w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Warmia i Mazury 1,728 mld euro (ok. 7,4 mld złotych). Tymi pieniędzmi wspartych zostało:

» 3401 przedsiębiorców,
» 99 909 uczniów i nauczycieli,
» 20 026 osób zagrożonych ubóstwem i wykluczeniem społecznym,
» 59 598 bezrobotnych. Dofinansowano także:

» 94 projekty naukowo-badawcze,
» 3 072 e-usługi,
» 214 rewitalizacji obiektów,
» 1 598 jednostek wytwarzania energii z Odnawialnych Źródeł Energii (OZE).

Według stanu na koniec grudnia 2020 roku - Warmia i Mazury są jednym z liderów wykorzystania funduszy europejskich. Najwyższym wskaźnikiem absorpcji środków przeznaczonych na realizację regionalnych programów operacyjnych może pochwalić się województwo lubelskie (93,3%), na drugim miejscu plasują się ex aequo województwa opolskie i pomorskie ze wskaźnikiem 92,7%. Zajmujące trzecią pozycję województwo warmińsko-mazurskie może pochwalić się wskaźnikiem 90,4%. Zamykające stawkę województwo łódzkie wykorzystało dotychczas środki RPO w 83,8%.

W województwie warmińsko-mazurskim najlepiej do tej pory wykorzystywano środki przeznaczone na infrastrukturę transportową (96,8%) oraz osie „Kadry dla gospodarki” (95,8%) i „Cyfrowy region” (93,9%). Stosunkowo najmniej zaawansowana jest realizacja osi „Środowisko przyrodnicze i racjonalne wykorzystanie zasobów”, gdzie zakontraktowano 75,2% środków.

Kwotowo największe wydatki z RPO pochłonęły projekty modernizacji szlaku Wielkich Jezior Mazurskich (400 mln zł) i remonty dróg wojewódzkich (345 mln złotych). Niebawem rozpocznie się też modernizacja hali widowiskowo-sportowej Urania w Olsztynie, która pochłonie 190 mln złotych, z tego 138 mln zł to wsparcie z RPO oraz budowa nowej siedziby Instytutu Rozrodu Zwierząt i Badań Żywności PAN w Olsztynie szacowana na kwotę 110 mln złotych. O wykorzystaniu środków unijnych na modernizację szlaku Wielkich Jezior Mazurskich mówił podczas konferencji Piotr Jakubowski - burmistrz Mikołajek i przewodniczący zarządu Stowarzyszenia Wielkie Jeziora Mazurskie 2020. Informacje o wykorzystaniu funduszy unijnych przez Instytut Rozrodu Zwierząt i Badań Żywności PAN w Olsztynie przekazał natomiast dyrektor tego instytutu prof. Mariusz Piskuła

Marszałek Gustaw Marek Brzezin jest pewny, że do końca 2023 roku, kiedy to wypada termin rozliczenie projektów, uda się wykorzystać 100% środków zapisanych w RPO Warmia i Mazury na lata 2014-2020. Trwają bowiem jeszcze konkursy na pozostałe do wykorzystania pieniądze, zarząd województwa ma też w zapasie listę rezerwową projektów, które do tej pory nie znalazły źródeł finansowania.

>Marszałka niepokoją jednak projekty rozdziału środków unijnych na realizację regionalnych programów operacyjnych w perspektywie 2021-2027. Te projekty nie są korzystne dla Warmii i Mazur.

- To, że pieniędzy będzie mniej, wiedzieliśmy od samego początku, ale niepokoi nas propozycja dla naszego regionu - powiedział Gustaw Marek Brzezin. - W przyszłym okresie finansowania nadal ma obowiązywać podział strukturalny środków unijnych, czyli 40% do samorządów, a 60% do dyspozycji rządu. Niepokoi nas jednak stosunkowo niska kwota proponowana dla regionu Warmii i Mazur. Jest to ok. 1 220 mln euro, czyli o pół miliarda euro mniej niż w okresie 2014-2020. Nie chcemy się godzić z tym stanem rzeczy. Będziemy zabiegać o zwiększenie tej kwoty, bo nam potrzebne są pieniądze, by utrzymywać tempo rozwoju regionu. Nawet jak popatrzymy na inne regiony tzw. ściany wschodniej, to Warmia i Mazury mają największe obniżenie kwoty. Inne województwa, nam podobne, mają dostać mniej o 200-300 mln euro, natomiast u nas jest to kwota 500 mln euro. Będziemy zabiegać o zwiększenie kwot dla Warmii i Mazur. Potrzebne jest nam wsparcie ze strony mieszkańców województwa w tej sprawie. Nie będzie dynamicznego rozwoju województwa bez pieniędzy unijnych - podsumował marszałek.

Więcej o przebiegu dzisiejszej konferencji prasowej w załączonym do niniejszej informacji filmie.