Olsztyn24 - Gazeta On-Line
Portal Informacyjny Olsztyna i Powiatu Olsztyńskiego

W piątek (6.01) Strażnicy Społecznej Straży Rybackiej przy PZW w Olsztynie, podczas kontroli rzeki Pasłęki w okolicach miejscowości Łęguty, zaobserwowali dopływ zanieczyszczeń do rzeki. W okresie kilku ostatnich lat, taka sytuacja została ujawniona już kilkanaście razy.

Rzeka na tym obszarze objęta jest szczególnymi formami ochrony przyrody (Obszar Natura 2000, rezerwat przyrody Ostoja bobrów na rzece Pasłęce). Niestety od kilku lat służby państwowe są bezradne wobec powtarzającego się odpływu nieczystości z okolicznych pól, na które rozlewany jest tzw. poferment, będący pozostałością poprodukcyjną w okolicznej biogazowni. Wędkarze, przyrodnicy i miłośnicy tej rzeki, zauważają, że w okresie ostatnich kilku lat jakość wód w rzece i pobliskich jeziorach (Łęguty i Isąg) diametralnie się pogarsza, czego dowodem jest zeszłoroczna przyducha ryb. Z prośbą o pomoc w tej sprawie wystąpili do posła Michała Wypija wędkarze oraz miłośnicy rzeki Pasłęki.

W związku z tym poseł Micha Wypij na podstawie Ustawy z dnia 9 maja 1996 r. o wykonywaniu mandatu posła i senatora wystąpił dziś (9.01) z dwiema interwencjami poselskimi, o czym poinformował podczas konferencji prasowej. W konferencji udział wzięli również: przedstawiciel Towarzystwa Miłośników Pasłęki „Passaria” oraz przedstawiciel Polskiego Związku Wędkarskiego Okręg w Olsztynie. Jedna z interwencji skierowana jest do Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska w Olsztynie, druga do Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie. Obie mają na celu sprawdzenie dotychczasowych działań obydwu instytucji w sprawie.

Istnieje duże prawdopodobieństwo, że po raz kolejny służby państwowe, powołane do ochrony środowiska naturalnego, a w tym przypadku terenów objętych dodatkową ochroną różnego stopnia, są niezdolne lub niechętne do skutecznego działania. Służby nie wyciągają wniosków z katastrofy ekologicznej na Odrze. Aparat państwowy jest bezsilny wobec procederu niszczenia środowiska. Nie jest w stanie nie tylko skutecznie zatrzymać zagrożenia, ale nie potrafi również jemu przeciwdziałać. Rzeka Pasłęka to prawdziwy raj dla wędkarzy. To zasługa zaangażowania i pracy na rzecz tej rzeki grupy zdeterminowanych osób - Towarzystwa Miłośników Pasłęki „Passaria”.