Nowe domy dla pszczół już czekają na dachu starostwa (fot. Powiat Olsztyński)
Na dachu Starostwa Powiatowego w Olsztynie stanęły automatyczne ule, w których do końca tygodnia zamieszkają pszczoły wyjątkowej odmiany – warmińska kopernikanka. To owady, które już od trzech lat w gospodarstwie Zespołu Szkół Rolniczych w Smolajnach zbierają nektar z rzepaku odmiany Copernicus i produkują miód promujący Szlak Świętej Warmii – Melis Copernicus Warniensis.
„Kopernikanka” to odmiana owadów wyhodowana staraniem Jakuba Wilka - pasiecznika, właściciela firmy Ziuli Miodosytnia Warmińska.
-
Nazwa pochodzi od roju, który zagnieździł się na ścianie krużganku olsztyńskiego zamku i „przeszedł duchem” naszego astronoma. Jako że zostałem poproszony o jego usunięcie, trafił do mojej pasieki - mówi Jakub Wilk.
Po konsultacjach z pszczelarzami okazało się, że dach budynku olsztyńskiego starostwa przy Placu Bema to doskonałe miejsce dla tych pracowitych owadów: dobrze oświetlone, spokojne, a jednocześnie idealne jako baza wypadowa do okolicznych drzew i terenów zielonych.
-
Ten temat pojawił się już kilka lat temu, gdy tworzyliśmy przy starostwie Zaułek Botaniczny Mikołaja Kopernika - mówi Andrzej Abako, starosta olsztyński. -
Jednak dopiero teraz zdecydowaliśmy się na zainstalowanie uli i to nie na ulicy, ale właśnie na dachu budynku.Na pszczoły czekają już trzy nowoczesne „domki”, opracowanego w 2015 roku systemu FLOWing HIVE. Ule są w pełni automatyczne, pozwalają na uzyskanie miodu bez ich otwierania i przeszkadzania owadom. Sam spływa do przygotowanych pojemników. Jak deklaruje ich producent, z jednego ula można pozyskać do 28 kg miodu. Wszystko oczywiście zależy od jakości i wytrzymałości kolonii pszczół oraz liczby potomstwa.
-
Czekamy już tylko na dostawę pszczelich rodzin i rozpoczynamy działalność pasieczniczą w naszym starostwie - informuje starosta Abako. -
W ten sposób chcemy dołożyć naszą małą cegiełkę do wspierania środowiska i propagowania działań ekologicznych. Trzeba pamiętać, że pszczoły robią dużo więcej niż tylko miód. Ich rola w naszym otoczeniu jest nie do przecenienia.