W Olsztynie odbyło się drugie spotkanie roboczego zespołu, który zajmuje się przyszłością pomnika autorstwa Xawerego Dunikowskiego. Uczestnicy rozpoczęli dyskusję nad wizją przedstawioną przez prezydenta. Podczas pierwszego spotkania przedstawiciele środowisk wchodzący w skład zespołu dzielili się swoimi przemyśleniami o pomniku. Kolejnym krokiem było przedstawienie propozycji prezydenta Olsztyna oraz dyskusja nad nią.
- Chcę, aby pomnik w obecnym kształcie przestał istnieć - zapowiada prezydent Robert Szewczyk.
- Celem fizycznej rozbiórki jest zniesienie jego przesłania ideologicznego. Przesłanie to rozumiane jako wyraz wdzięczności, szacunku i gloryfikacji radzieckiej Armii Czerwonej i totalitaryzmu sowieckiego. Ta cała przestrzeń zostanie od nowa zagospodarowana przy zastosowaniu środków artystycznych, architektonicznych i urbanistycznych.W ten sposób zostanie nadane nowe przesłanie i funkcje pl. Dunikowskiego. Przestrzeń ma służyć jako miejsce spotkań, wypoczynku, rekreacji lub jako scena dla małych form artystycznych. Niewykluczone jest wykorzystanie w aranżacji fragmentów rzeźb z pomnika oraz płyt z mauzoleum Hindenburga.
- W ten sposób upamiętnimy ofiary reżimów totalitarnych oraz skomplikowanej historii miasta oraz tego konkretnego miejsca w przestrzeni placu - dodaje prezydent Szewczyk.
Aby taka przestrzeń mogła powstać, niezbędne będzie także usunięcie parkingu z pl. Dunikowskiego. Znaczna część miejsc zostanie odtworzona w odnowionej, pobliskiej przestrzeni u zbiegu ulic 22 Stycznia i Pieniężnego.
Teraz propozycją prezydenta zajmą się osoby zasiadające w zespole. Celem jego prac jest przygotowanie założeń do ogólnopolskiego konkursu architektonicznego. To w wyniku tej procedury poznamy ostateczny kształt i nowe zagospodarowanie pl. Dunikowskiego.