Już w grudniu Stare Miasto w Olsztynie znowu zamieni się w pachnący piernikiem, rozświetlony tysiącem lampek świąteczny świat. Ale w tym roku będzie inaczej. Bardziej po naszemu. Bardziej z serca Warmii i Mazur. Bo tegoroczny Warmiński Jarmark Świąteczny stawia na lokalność i prawdziwe rękodzieło, a nie na plastikowe błyskotki z fabryk daleko stąd.
To wydarzenie ma łączyć tradycję z nowoczesnością, ludzi z pasją z tymi, którzy cenią autentyczność. Dlatego miasto ogłasza nabór dla twórców, artystów i rzemieślników z całego regionu. Jeśli malujesz, rzeźbisz, haftujesz, pieczesz, szyjesz, piszesz książki o Warmii albo po prostu tworzysz coś wyjątkowego - to miejsce właśnie dla Ciebie.
Na jarmarku pojawi się specjalna strefa kultury Warmii i Mazur, w której stanie 18 wyjątkowych stoisk. Trafią na nie tylko ci, którzy naprawdę czują ducha regionu. To przestrzeń dla ludzi, którzy potrafią zamienić tradycję w coś żywego i pięknego, co ma duszę i ciepło ludzkich rąk.
- Szukamy ludzi z pasją, którzy tworzą z serca i z miłości do naszego regionu - mówi Marcelina Chodyniecka-Kuberska, koordynatorka strefy kultury Warmińskiego Jarmarku Świątecznego.
- Zapraszamy artystów ludowych i profesjonalnych, rzemieślników, rękodzielników, koła gospodyń wiejskich, muzea, uniwersytety ludowe, a także autorów książek o Warmii i Mazurach. Chcemy, żeby ta przestrzeń tętniła autentycznością, tradycją i ciepłem lokalnych historii - dodaje.
Zgłoszenia można wysyłać do 13 listopada 2025 roku. Warmiński Jarmark Świąteczny to coś więcej niż tylko zakupy i grzane wino. To spotkania, rozmowy, wspólne śpiewanie kolęd, zapach cynamonu i świerku. To także radość z tworzenia i dzielenia się tym, co najcenniejsze, lokalną kulturą.
W tym roku organizatorzy chcą, żeby jarmark był pełen ciepła, serdeczności i dumy z bycia częścią Warmii. Żeby przypominał o tym, że magia świąt zaczyna się tam, gdzie ludzie robią coś z miłością i dla innych. Niech więc tegoroczny jarmark pachnie świętami i prawdziwą tradycją z naszego regionu. Spotkajmy się na Starym Mieście, wśród światełek, muzyki i uśmiechów. Bo właśnie tu, w sercu Olsztyna, odradza się świąteczny klimat, którego nie da się kupić - można go tylko wspólnie stworzyć.