Szymon Piątkowski z brązowym medalem mistrzostw Europy (fot. archiw. UWM FM)
Szymon Piątkowski wywalczył w szwajcarskiej miejscowości Aigle brązowy medal seniorskich mistrzostw Europy w taekwondo olimpijskim w kategoriach olimpijskich. Dla reprezentanta klubu AZS UWM Olsztyn był to ostatni tegoroczny start. Kończący się sezon był najlepszym w jego karierze. Stawał też na podium mistrzostw świata oraz uniwersjady.
Mistrzostwa Europy w Szwajcarii rozpoczęły się w sobotę, 22 listopada. Już pierwszego dnia do rywalizacji stanął brązowy medalista tegorocznych mistrzostw świata. Student Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego i reprezentant klubu AZS UWM Olsztyn startował w kategorii powyżej 80 kilogramów. Wygrał swoje dwie pierwsze walki: 2-0 z Ilią Rudermanem z Izraela oraz 2-0 z Artsiomem Plonisem z Białorusi. W półfinale lepszy okazał się jednak Vladislav Larin - startujący pod neutralną flagą mistrz olimpijski z Tokio i trzykrotny medalista mistrzostw świata. Po złoto w Aigle sięgnął jednak Rafail Aiukaev.
- Brązowy medal cieszy podwójnie, ponieważ startowałem w kategorii open. Był to mój ostatni start w tym roku. Jestem bardzo zadowolony. To kolejny sukces na turnieju rangi światowej. Teraz będę miał chwilę na odpoczynek, a od przyszłego roku rozpoczynamy przygotowania do igrzysk olimpijskich i zbieranie punktów do rankingu. Dziękuję wszystkim za wsparcie. Ten rok jest niesamowity! - mówił na gorąco po starcie w Szwajcarii Szymon Piątkowski.
W niedzielę trzymaliśmy kciuki za drugiego ze studentów Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie. Mateusz Chrzanowski w mistrzostwach Europy wystartował w kategorii do 68 kilogramów. Wygrał dwie pierwsze walki: 2-0 z Portugalczykiem Tiago Reisem i również 2-0 z Holendrem Jesse Vanem.
Bardzo wyrównany był pojedynek ćwierćfinałowy, w którym reprezentant klubu AZS UWM Olsztyn prowadził po pierwszej rundzie, ale ostatecznie przegrał 1-2 z występującym pod neutralną flagą Rosjaninem Sarmatem Tcakoevem. Trenerzy Maciej Ruta i Marcin Chorzelewski mogą być jednak zadowoleni z postawy swojego zawodnika. Był bardzo blisko awansu do strefy medalowej. Przed nim jeszcze start w mistrzostwach świata U21 w Kenii.