Olsztyn24 - Gazeta On-Line
Portal Informacyjny Olsztyna i Powiatu Olsztyńskiego

Prawie 500 tys. zł w ciągu 5 lat zaoszczędziły, lub jak kto woli - zarobiły, podległe Urzędowi Miasta w Olsztynie jednostki organizacyjne, które korzystały z nieodpłatnej pracy osób skazanych przez olsztyński sąd na karę ograniczenia wolności. O wykonywaniu kary ograniczenia wolności w olsztyńskich szkołach i zakładach rozmawiano dziś (11.02) w olsztyńskim ratuszu podczas odprawy szkoleniowo-planistycznej Prezydenta Olsztyna - szefa Obrony Cywilnej.

W odprawie, obok prezydenta Olsztyna Piotra Grzymowicza, udział wzięli m.in. prezes Sądu Okręgowego w Olsztynie Leon Popiel i jego zastępca Wacław Bryżys, prokurator okręgowy Jan Przybyłek i dyrektor Okręgowego Inspektoratu Służby Cywilnej płk Andrzej Bartkiewicz. W sali sesyjnej zasiedli również kierownicy szesnastu zakładów pracy, w których wykonywana jest kara ograniczenia wolności.

Kara ograniczenia wolności lokuje się w prawie karnym pomiędzy karą pozbawienia wolności (więzieniem) a grzywną. Polega na wykonywaniu nieodpłatnej, kontrolowanej pracy na cele społeczne oraz pracy społecznie użytecznej w zakładach pracy wyznaczonych przez organ samorządu terytorialnego. W Olsztynie wyznaczonymi przez prezydenta zakładami, w których możliwe jest odbywanie kary ograniczenia wolności są m.in. Ośrodek Sportu i Rekreacji, Schronisko dla Zwierząt, Zakład Gospodarki Odpadami Komunalnymi, Urząd Miasta oraz wybrane szkoły i przedszkola. Łącznie 16 zakładów.

W ciągu minionych 5 lat olsztyński sąd skierował do Urzędu Miasta do odbycia kary ograniczenia wolności 4621 osób. Do pracy zgłosiło się 2476 osób, ale ostatecznie odbywanie kary rozpoczęło 2276 skazanych. O zyskach zakładów pracy z przyjmowania do pracy skazanych na karę ograniczenia wolności pisaliśmy na wstępie. Dodać należy, że zdaniem uczestników dzisiejszej odprawy, oszczędności Skarbu Państwa z tytułu stosowania kary ograniczenia wolności zamiast umieszczania skazanych w zakładach karnych w skali roku należy szacować na setki milionów złotych. Zarówno zdaniem sędziów, prokuratora, jak i szefa służby więziennej w Olsztynie, kara ograniczenia wolności jest dobrą karą dla tych, których nie ma potrzeby umieszczania w zakładach zamkniętych. Na terenie Olsztyna możliwości stosowania i wykonywania tej kary wykorzystywane są bardzo dobrze. Ale jest to możliwe dlatego, że samorząd lokalny jest przychylny przyjmowaniu do pracy osób skazanych.

Podczas odprawy prezydent Olsztyna Piotr Grzymowicz - szef Obrony Cywilnej w mieście, podziękował podległym sobie kierownikom i dyrektorom, którzy uczestniczą w systemie wykonywania kary ograniczenia wolności.

Specjalne podziękowania otrzymał też Wacław Bryżys, który w tym roku kończy kadencję na stanowisku wiceprezesa Sądu Okręgowego w Olsztynie.