Olsztyn24 - Gazeta On-Line
Portal Informacyjny Olsztyna i Powiatu Olsztyńskiego

Olsztyn24
09:35 18 kwietnia 2024 Imieniny: Alicji, Bogusławy
YouTube
Facebook

szukaj

R E K L A M A
Banner A
Newsroom24 Działalność polityczna
waclawbr | 2015-10-07 12:38 | Rozmiar tekstu: A A A

„Sami swoi” po olsztyńsku

Olsztyn24
XIV sesja Rady Miasta Olsztyna ( fot. Marcin Kierul - wszystkie) | Więcej zdjęć »

„Sąd sądem, a sprawiedliwość musi być po naszej stronie” - mówił filmowy Kazimierz Pawlak w kultowej komedii „Sami swoi”. Ta sentencja jak ulał pasuje do dzisiejszej (7.10) decyzji Rady Miasta Olsztyna, która większością głosów odrzuciła projekt uchwały wygaszającej mandat radnego z klubu radnych Platformy Obywatelskiej - Marcina Kuchcińskiego. Większość radnych uznała, że nakazane w prawomocnym orzeczeniu olsztyńskiego sądu wykreślenie Marcina Kuchcińskiego ze spisów olsztyńskich wyborców nie jest dla nich wiążące.

Przypomnijmy, że sprawa braku legitymacji do brania udziału w wyborach, a tym samym kandydowania do Rady Miejskiej w Olsztynie, w tej kadencji samorządu ujrzała światło dzienne w marcu tego roku, za sprawą działaczy Prawa i Sprawiedliwości. Zdaniem PiS, sześcioro z obecnych radnych Rady Miasta mieszka poza Olsztynem, nie miało więc prawa kandydować do Rady Miasta Olsztyna. Nie bez oporów wyjaśnieniem sprawy zajęli się urzędnicy ratusza. Zebrane przez nich materiały, zdaniem prezydenta Olsztyna, nie dawały podstaw do przyjęcia, że radni nie mieszkają w Olsztynie, a więc nie mogą być wykreśleni ze spisów wyborców i w konsekwencji pozbawieni mandatów radnych.

Innego zdania był poseł PiS Jerzy Szmit, który w sprawie decyzji prezydenta złożył reklamację do Sądu Rejonowego w Olsztynie. Reklamacja dotyczyła radnego Marcina Kuchcińskiego, w przypadku którego, zdaniem posła Szmita, zebrano wystarczające dowody do uznania, że nie jest on mieszkańcem Olsztyna. Z opinią Szmita zgodził się olsztyński Sąd Rejonowy, który na posiedzeniu niejawnym w dniu 23 września wydał ostateczne (prawomocne) orzeczenie, nakazujące wykreślenie Marcina Kuchcińskiego z wykazu wyborców w Olsztynie.

Postanowienie sądu dotarło do Urzędu Miasta 29 września i jeszcze tego samego dnia Marcin Kuchciński, decyzją prezydenta Olsztyna, został wykreślony z wykazów wyborców. Do zakończenia sprawy konieczna była jeszcze uchwała Rady Miasta o wygaszeniu mandatu. Sprawy nie udało się wprowadzić do porządku obrad odbywającej się 30 września XIII sesji Rady Miasta, bo jak uzasadniała przewodnicząca rady Halina Ciunel, decyzję prezydenta otrzymała tuż przed sesją, a radny Kuchciński powinien mieć czas na przygotowanie swojego stanowiska w sprawie, które - zgodnie z obowiązującym prawem - może wygłosić przed podjęciem w tej sprawie uchwały.
R E K L A M A
Wobec takiego stanowiska przewodniczącej, a potem większości radnych, klub radnych Prawa i Sprawiedliwości złożył wniosek o zwołanie nadzwyczajnej sesji Rady Miasta, która zajęłaby się sprawą wygaszenia mandatu Marcina Kuchcińskiego. Termin tej sesji przewodnicząca wyznaczyła na dzisiaj.

Wydawało się, że cała sesja potrawa kilkanaście minut, a stanowisko radnych może być tylko jedno - w związku z prawomocnym orzeczeniem sądu - mandat radnego zostanie wygaszony. Nic bardziej mylnego. Już na wstępie sesji został odczytany wniosek radnego Kuchcińskiego o skreślenie sprawy wygaszenia mandatu w porządku obrad. Okazało się, że radny chce się bronić przed utratą mandatu wykorzystując luki w prawie i prawne kruczki. Bo chociaż orzeczenie sądu nakazujące wykreślenie ze spisów wyborców jest prawomocne, to prawomocna nie jest decyzja prezydenta Olsztyna realizująca to orzeczenie. I od tej decyzji radny się chce odwołać. A co dalej? To się zobaczy...

Symptomatyczne dla całej dzisiejszej sesji jest to, że radny Kuchciński ani razu nie stwierdził, że jest mieszkańcem Olsztyna, chociaż był do tego publicznie namawiany przez radną Elżbietę Wirską z klubu radnych PiS. Tym bardziej w czasie sesji nie zostały radnym przedstawione żadne dowody, że radny mieszka lub nie mieszka w Olsztynie. Oświadczenia i wnioski radnego Kuchcińskiego sprowadzały się jedynie do próśb o danie mu szansy na odwołanie się od niekorzystnych dla niego rozstrzygnięć.

Na wycofanie sprawy z porządku obrad nie zgodzili się wnioskujący o zwołanie sesji nadzwyczajnej radni PiS. W związku z tym odbyła się godzinna dyskusja, w której z jednej strony padały wielkie słowa o imponderabiliach, o honorze, o symbolach narodowych, czy szacunku dla prawa, z drugiej zaś o trosce o człowieka (radnego) i ułomności obowiązującego prawa. Nie zabrakło też wzajemnych zarzutów o uprawianie polityki i prowadzenie kampanii wyborczej (z przebiegiem sesji można zapoznać się odsłuchując załączony do artykułu plik mp3).

Po wyczerpaniu listy mówców nastąpiło głosowanie. Za przyjęciem uchwały o wygaszeniu mandatu oddano tylko 7 głosów, przeciwnych uchwale było 14 radnych. Marcin Kuchciński nie głosował.

- O tempora, o mores! - spuentował dzisiejsze obrady i ich wynik radny Krzysztof Marek Nowacki z klubu radnych PiS. I trudno się z nim nie zgodzić.

Teraz „piłeczka” jest po stronie wojewody warmińsko-mazurskiego, który szanując twarde, ale jednak obowiązujące prawo, powinien wydać rozstrzygnięcie zastępcze wygaszające mandat radnego Kuchcińskiego. Chociaż po dzisiejszej decyzji Rady Miasta Olsztyna niczego już pewnym być nie można.

Z D J Ę C I A
P L I K   M P 3
Pogodynka
Telemagazyn
R E K L A M A
banner
Pliki MP3 do artykułu

XIV sesja Rady Miasta Olsztyna
Podobne artykuły
Najnowsze artykuły
Polecane wideo
Najczęściej czytane
Najnowsze galerie
R E K L A M A
Banner F
Copyright by Agencja Reklamowo Informacyjna Olsztyn 24. Wszelkie prawa zastrzeżone.