Olsztyn24 - Gazeta On-Line
Portal Informacyjny Olsztyna i Powiatu Olsztyńskiego

Wbrew żądaniu wojewody warmińsko-mazurskiego radna „prezydenckiego” klubu radnych Ponad Podziałami w Radzie Miasta Olsztyna, Wanda Agnieszka Jabłońska, nie straciła mandatu radnej. Przeciwko spełnieniu żądania wojewody, podczas dzisiejszej (31.01) XLIV sesji Rady Miasta Olsztyna, głosowało aż 17 radnych spośród 23 obecnych w sali sesyjnej.

Przypomnijmy, że Wanda Agnieszka Jabłońska jest przewodniczącą olsztyńskiego Stowarzyszenia Wyjątkowe Serce, prowadzącego m.in. Zespół Placówek Edukacyjnych przy ul. Turowskiego kształcący dzieci niepełnosprawne, głównie z autyzmem i niepełnosprawnościami sprzężonymi. Do Rady Miasta Olsztyna weszła po ostatnich wyborach samorządowych z list Komitetu Wyborczego Wyborców Piotra Grzymowicza, stając się jednocześnie członkiem popierającego prezydenta Grzymowicza klubu radnych Ponad Podziałami.

Problemy z mandatem Wandy Agnieszki Jabłońskiej pojawiły się w przestrzeni publicznej kilkanaście dni temu, kiedy to do Biura Rady Miasta Olsztyna wpłynęło pismo wojewody Artura Chojeckiego z żądaniem podjęcia przez Radę Miasta Olsztyna uchwały w sprawie wygaszenia mandatu radnej. Wojewoda opierając się na ustaleniach CBA zarzucił radnej Jabłońskiej, że jako przewodnicząca Stowarzyszenia Wyjątkowe Serce prowadzi działalność gospodarczą na mieniu Gminy Olsztyn, a tego obowiązujące w Polsce prawo radnemu zabrania.

Pismo wojewody wpłynęło do ratusza 17 stycznia. 5 dni później przewodnicząca Rady Miasta Halina Ciunel poprosiła Wandę Agnieszkę Jabłońską o odniesienie się na piśmie do zarzutów wojewody. Dzisiaj podczas sesji Rady Miasta wyjaśnienie radnej zostało odczytane. Radna Jabłońska skorzystała też z możliwości ustnego odniesienia się do sprawy. Jak wynika z przedstawionych podczas sesji informacji, kilka lat temu stowarzyszenie Wyjątkowe Serce wydzierżawiło od Gminy Olsztyn przylegający do Zespołu Placówek Edukacyjnych grunt o powierzchni 204 metry kwadratowe (2 ary!). W 2013 roku na części tego gruntu (131 mkw.) stowarzyszenie wybudowało parking mający ułatwiać rodzicom dowożenie i odbieranie z ZPE swoich niepełnosprawnych dzieci. Na pozostałym gruncie (73 mkw.) urządzono trawnik. Zarówno parking, jak i trawnik nie był wykorzystywany do prowadzenia działalności gospodarczej, którą - obok działalności statutowej - stowarzyszenie prowadzi, przeznaczając cały dochód na realizację celów statutowych.

Jak dowodziła Agnieszka Jabłońska w pisemnym wyjaśnieniu, a później w osobistym wystąpieniu, w tej sprawie nie można mówić o prowadzeniu działalności gospodarczej na mieniu Gminy Olsztyn, co potwierdza nie tylko zdrowy rozsądek, ale również orzecznictwo sądów administracyjnych.

- Próby kwalifikowania społecznej działalności na rzecz osób niepełnosprawnych mającej za cel ułatwienie im funkcjonowania i dostępu do edukacji jako działalności gospodarczej należy uznać za nieporozumienie wynikające z braku wiedzy i niezrozumienia istoty działalności pożytku publicznego - stwierdziła radna Jabłońska.

Wyjaśnienia Agnieszki Wandy Jabłońskiej przekonały radnych, z których zdecydowana większość była przeciwna podjęciu uchwały ws. wygaśnięcia jej mandatu.

Teraz sprawa wróci do wojewody. Trudno się spodziewać, by Artur Chojecki „poddał się” bez walki. Za wielce prawdopodobne należy uznać, że wojewoda wyda zarządzenie zastępcze wygaszające mandat radnej. Wtedy Wandzie Agnieszce Jabłońskiej pozostanie wniesienie skargi do sądu administracyjnego.