Olsztyn24 - Gazeta On-Line
Portal Informacyjny Olsztyna i Powiatu Olsztyńskiego

Olsztyn24
07:01 02 maja 2024 Imieniny: Anatola, Zygmunta
YouTube
Facebook

szukaj

R E K L A M A
Banner A
Newsroom24 Sport, rekreacja
inf. pras. | 2018-09-04 20:53 | Rozmiar tekstu: A A A

Wielkie święto tenisa ziemnego na Warmii i Mazurach

Olsztyn24
 

W miniony weekend odbyła się druga edycja Amatorskich Otwartych Mistrzostw Warmii i Mazur w Tenisie o Puchar Prezydenta Olsztyna, które w tym roku zyskały nową nazwę WAMA Ladies Open. Można śmiało powiedzieć, że było to wielkie święto tenisa ziemnego w Olsztynie.

Do Olsztyna zjechały zawodniczki z wielu miast naszego regionu, m.in. z Iławy, Lidzbarka Warmińskiego, Kętrzyna, Pisza, Ostródy, Barczewa, Górowa Iławeckiego czy Dobrego Miasta, ale i spoza województwa, np. z Kwidzyna, Ostrołęki, a nawet z Piaseczna. Łącznie Organizatorzy zanotowali ponad 50 zgłoszeń do turnieju, co jest absolutnym rekordem w tej części Polski.

Reprezentantki Olsztyna świetnie się zaprezentowały, jednak po najwyższe laury sięgały tenisistki spoza naszego miasta. Najlepsza w grze pojedynczej okazała się Dorota Pawłowska z Piaseczna, która w półfinale pokonała ubiegłoroczną zwyciężczynię - Urszulę Kopeć, natomiast w finale zmierzyła się z Agatą Nosko z Kwidzyna.

W grze podwójnej w finale zagrały reprezentantki Olsztyna - Anna Góralska i Judyta Filar-Pieczkowska. Nie dały one jednak rady świetnie dysponowanym tenisistkom reprezentującym Iławę i Gołdap: Karolinie Czarkowskiej-Napierskiej i Aleksandrze Ołowniuk.
R E K L A M A
Rozegrano również tzw. Turniej Pocieszenia dla tenisistek, którym nie powiodło się w pierwszym meczu. W tych rozgrywkach najlepsza okazała się Arletta Tuzik z Lidzbarka Warmińskiego, która pokonała olsztyniankę Lidię Trembicką.

Podczas turnieju rozegrano ponad 80 pojedynków tenisowych. Były to więc intensywne mistrzostwa, szczególnie dla tych uczestniczek, które zaszły daleko. Było jednak o co walczyć, bo dzięki wsparciu wielu sponsorów otrzymały one cenne nagrody takie jak vouchery na pobyty weekendowe w hotelach, zabiegi kosmetyczne, fryzjerskie czy masaże. Do tego mnóstwo innych nagród rzeczowych. Żadna zawodniczka nie wyszła z turnieju z pustymi rękami.

WAMA Ladies Open było również okazją do poznania się i zintegrowania tenisistek z różnych miast. Dla kilku z nich był to pierwszy turniej, gdyż wcześniej nie miały odwagi wystartować w zawodach. Tym bardziej cieszy fakt, że chciały przyjechać do Olsztyna i poznać inne grające panie.

- Myślę, że integracja środowiska tenisowego wypadła świetnie. Słyszałam jak tenisistki wymieniały się numerami, umawiały na spotkania, a nawet rozgrywki. Właśnie o to chodziło, abyśmy miały więcej kontaktów z różnymi kobietami grającymi w tenis ziemny - mówi organizatorka WAMA Ladies Open Joanna Arłukowicz.

Wydarzenie WAMA Ladies Open pokazało, że w regionie potrzeba turnieju z prawdziwego zdarzenia. Zainteresowanie mediów oraz ludzi ze świata sportu potwierdziło tylko, że jest to temat pożądany i atrakcyjny. Jak podkreślają organizatorzy, są już kolejne plany na organizację tego wydarzenia za rok, a więc nie spoczywają na laurach po tegorocznym sukcesie.

Pogodynka
Telemagazyn
R E K L A M A
banner
Podobne artykuły
Najnowsze artykuły
Polecane wideo
Najczęściej czytane
Najnowsze galerie
R E K L A M A
Banner F
Copyright by Agencja Reklamowo Informacyjna Olsztyn 24. Wszelkie prawa zastrzeżone.