Olsztyn24 - Gazeta On-Line
Portal Informacyjny Olsztyna i Powiatu Olsztyńskiego

Olsztyn24
03:14 28 kwietnia 2024 Imieniny: Ludwika, Walerii
YouTube
Facebook

szukaj

R E K L A M A
Banner A
Newsroom24 Sprawy społeczne
waclawbr | 2018-10-24 21:07 | Rozmiar tekstu: A A A
Tydzień Seniora w Olsztynie

Zofia Barankiewicz fotografuje Olsztyn „od zawsze”

Olsztyn24
Spotkanie z Zofią Barankiewicz w Filii nr 18 MBP w Olsztynie | Więcej zdjęć »

W Olsztynie trwają wydarzenia związane z Tygodniem Seniora. Program tych wydarzeń powstał przy współpracy Miejskiej Biblioteki Publicznej w Olsztynie, Stowarzyszenia Przyjaciół Miejskiej Biblioteki Publicznej w Olsztynie, Rady Olsztyńskich Seniorów, Obywatelskiego Parlament Seniorów, Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Olsztynie oraz Wodnego Centrum Rekreacyjno-Sportowego Aquasfera Galeria Warmińska w związku z obchodzonym w dniu 1 października Międzynarodowym Dniem Osób Starszych. Dzisiaj (24.10) mieliśmy okazję uczestniczyć w zorganizowanym w filii nr 18 MBP na Osiedlu Dajtki spotkaniu z mieszkającą od 1945 roku w Olsztynie Zofią Barankiewicz - fotografem, dokumentalistką życia społecznego nie tylko stolicy Warmii i Mazur.

- Zaprosiliśmy panią Zofię Barankiewicz na spotkanie w naszej bibliotece z kilku powodów - mówi Elżbieta Całkiewicz, kierownik filii nr 18 Miejskiej Biblioteki Publicznej w Olsztynie. - Po pierwsze dlatego, że sama jest seniorem, więc potrafi nawiązać kontakt ze swoimi rówieśnikami, dla których generalnie przygotowany został program Tygodnia Seniora. Po drugie - pani Zofia pasjonuje się fotografią i posiada bardzo interesujący zbiór zdjęć pokazujących jak zmieniał się Olsztyn na przestrzeni dziesiątków lat, co może być wiedzą szczególnie przydatną młodym pokoleniom, a dodam, że na spotkanie z panią Zofią zaprosiliśmy też uczniów z pobliskiej Szkoły Podstawowej nr 18. Po trzecie - pani Zofia jest osobą bardzo aktywną i sama podsunęła nam pomysł zorganizowania takiego spotkania, który skrzętnie wykorzystaliśmy układając program wydarzeń Tygodnia Seniora.

Zofia Barankiewicz przyniosła na spotkanie znajdującą się w jej zbiorach etiudę filmową o Warmii, nakręconą w 1959 roku przez Tadeusza Wieżana, autora zdjęć do kilkudziesięciu filmów i etiud filmowych, w tym do „Hubala” w reżyserii Bohdana Poręby. Pierwsze ujęcia etiudy poświęcone były Olsztynowi - powojennemu Olsztynowi, którego już w zasadzie nie ma. Dla pani Zofii ten film ma szczególne znaczenie. Wraz ze swoim przyszłym mężem - Andrzejem, zagrali w tym filmie rolę turystów zwiedzających Olsztyn. W bibliotece ustawiono też wystawę fotografii charakterystycznych miejsc i obiektów Olsztyna zestawionych z reprodukcjami fotografii tych samych miejsc i obiektów z przełomu XIX i XX wieku.

- Ja kocham Olsztyn, bo jestem tutaj od małej dziewczynki, od 1945 roku - mówi Zofia Barankiewicz. - Tu mieszkałam w bardzo ciekawej dzielnicy, przy ulicy Grunwaldzkiej, w pobliżu ulicy Zyndrama z Maszkowic, gdzie znajdował się cmentarz żydowski i życie jakby było połączone ze śmiercią. Już wtedy obserwowałam okolice ulicy Grunwaldzkiej. Miałam już wówczas „Retinkę” (Retina - aparat fotograficzny firmy Kodak - przyp. red.) i mam parę zdjęć z tamtych czasów. I na wystawie w bibliotece na Dajtkach chciałam pokazać jak nasze otoczenie na przestrzeni kilkudziesięciu lat się zmieniło.
R E K L A M A
Zofia Barankiewicz jest fotografem „od zawsze”, bo fotografować zaczęła jako nastoletnia dziewczynka, gdy dostała do ręki małoobrazkowy aparat fotograficzny Retina. Takich aparatów po wojnie było niewiele. Dostała go od chłopaka, który w późniejszym czasie został jej mężem.

Rodzice Zofii przyjechali do Olsztyna w 1945 roku, a zamieszkali na stałe w Olsztynie w 1950 roku. Już w 1955 roku Zofia dostała się do zakładu fotograficznego o nazwie Foto Atelier, który znajdował się przy ul. 1 Maja. Wtedy nazywało się to terminowaniem na czeladnika, a później mistrza. Uczyła się fotografii analogowej od starych przedwojennych mistrzów w tej dziedzinie, którzy przybyli po wojnie na Warmię i Mazury lub mieszkali tutaj przed wojną. Zdjęcia w atelier robiono na kliszach szklanych, w sklepie nie było zestawów do wywoływania zdjęć, więc chemię trzeba było samemu składać i ważyć według receptury na wadze laboratoryjnej.

Po trzech latach terminowania pani Zofia została czeladnikiem fotografii. Robiła zdjęcia do pierwszych dowodów osobistych, legitymacji dokumentów, jak również zdjęcia ślubne, z chrzcin i innych okoliczności życia codziennego.

Gdy pani Zofia wyszła za Andrzeja Barankiewicza - człowieka, który również pasjonował się fotografią, ich wspólna pasja do fotografii stała się też ich pracą. Pan Andrzej pracował jako kinooperator olsztyńskich kin, a pani Zofia uzupełniając wykształcenie zaczęła pracować w wojsku jako fotoreporter. Po dziesięciu latach zainteresowała się fotografią medyczną. Zaczęła fotografować w szpitalu dziecięcym w Olsztynie. Fotografowała ciekawe przypadki chorób dzieci, robiła slajdy na posiedzenia naukowe, asystowała przy operacjach, fotografowała historię szpitala, gdzie miała okazję spotkać się i rozmawiać z Janem Pawłem II, który też interesował się fotografią. Papież opowiadał jej, że robił zdjęcia ze swoich wycieczek w góry i na Warmię i Mazury. Spotkanie pani Zofii z papieżem zaowocowało ponad setką zdjęć z wizyty papieża w Olsztynie, które pani Zofia użycza na różne rocznice Jana Pawła II.

Mieszkając ponad 60 lat w Olsztynie dokumentowała fotograficzne zmiany jakie zachodziły w mieście od roku 1950 po dziś. Będąc na emeryturze kupiła aparat cyfrowy i nadal dokumentuje fakty, zdarzenia i zmiany zachodzące w Olsztynie. I...

- Nie czuję się seniorką! - mówi. - Mam otwartą głowę, myślę dynamicznie, dużo chodzę, a moja sylwetka mówi sama za siebie. Mam takie poczucie, że mam z... 50 lat!

Zofia Barankiewicz 30 lat należała do Warmińsko-Mazurskiego Towarzystwa Fotograficznego. Brała udział w wystawach w Polsce otrzymując liczne nagrody i wyróżnienia. Drugim jej hobby były podróże motocyklem. Z mężem Andrzejem przejechała 70 tysięcy kilometrów po Europie. Zdjęcia pani Zofii znajdują się w wielu publikacjach, np. Osiedle Grunwaldzkie, Olsztyńskie korzenie - rok 1945, 100-lecie Tramwajów w Olsztynie.

W 2015 roku otrzymała Certyfikat Obywatela Miasta Olsztyna 1945. W roku 2017 została nagrodzona nagrodą Prezydenta Olsztyna. Chętnie przekazałaby swojemu miastu część fotografii ze swoich zbiorów. Niewątpliwie mógłby to być ważny element ekspozycji w zapowiadanym przez prezydenta Piotra Grzymowicza Muzeum Olsztyna.

Z D J Ę C I A
F I L M Y
Pogodynka
Telemagazyn
R E K L A M A
banner
Filmy wideo do artykułu
image galeria
Spotkanie z Zofią Barankiewicz w Filii nr 18 MBP w Olsztynie
24-10-2018
Podobne artykuły
Najnowsze artykuły
Polecane wideo
Najczęściej czytane
Najnowsze galerie
R E K L A M A
Banner F
Copyright by Agencja Reklamowo Informacyjna Olsztyn 24. Wszelkie prawa zastrzeżone.